Jest źle, ale nadzieja umiera ostatnia

Rozpatrując szanse Polski na awans na Mistrzostwa Europy koncentrowaliśmy się na walce o drugie miejsce w grupie. Wciąż jest to możliwe - "wystarczy" pokonać mistrzów Europy, ale najpierw Białoruś musi minimalnie wygrać z Finlandią. Czy inny wynik eliminuje nas z rywalizacji? Niekoniecznie, bo zapominamy o "lucky loserze", czyli jednej ekipie, która do barażów awansuje z trzeciego miejsca.
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS