Mecz BSF Bochnia - Solne Miasto Wieliczka

Rewelacyjna Kamionka już prowadzi

  • Media
Gwiazda Ruda Śląska wciąż nie doznała goryczy porażki, ale ustąpiła miejsca lidera dla objawienia początku sezonu - Kamionki Mikołów.

Sprawdź komplet wyników i strzelców w 4. kolejce!

Mecz pomiędzy Ekomem Futsal Nowiny a Gwiazdą rozpoczął się zupełnie inaczej niż dotychczasowe pojedynki gospodarzy we własnej hali. Do tej pory zawsze było tak, że miejscowi aplikowali na samym początku rywalom dwie bramki, by następnie przewagę roztrwonić. Tym razem było odwrotnie. To Gwiazda po ledwie czterech minutach prowadziła 2:0 a ekipa ze świętokrzyskiego musiała gonić wynik. Dogoniła w ostatniej chwili - na 7 sekund przed ostatnią syreną bohaterem gospodarzy został Michał Terefeńko. Ekom Futsal jak dotąd gorzej spisuje się na własnym terenie niż na wyjeździe. W trzech meczach we własnej hali zespół Piotra Lichoty zgarnął 2 punkty, z jedynego wyjazdu do Niemodlina przywiózł zaś wygraną. Passa może zostać podtrzymana, bo w ten weekend Terefeńko i spółka jadą do niezachwycającego Heiro Rzeszów. Nowiny są ekipą nieprzewidywalną. Przecież skoro przegrały u siebie z AZS-em UMCS Lublin, a tymi ostatnimi Gwiazda zamiotła parkiet i to na Globusie, to logicznie... Tym lepiej, lubimy takie nieprzewidywalne teamy.

Gwiazda spadła na 3. miejsce w tabeli, nowym liderem została rewelacja z Mikołowa. Tym razem Kamionka odprawiła doświadczony w ligowych bojach Marex Chorzów, spychając rywali na przedostatnie miejsce w tabeli. Goście odrobili w drugiej połowie dwubramkową stratę do ekipy Leszka Latacza, ale po kolejnych bramkach nie byli już w stanie odpowiedzieć. Na uwagę zasługuje hat-trick Szymona Jastrzębskiego i kolejne 2 trafienia współlidera klasyfikacji strzelców Dawida Pasierbka. Niestety śląskie derby są pierwszym w tym sezonie meczem, po którym nie udało nam się zebrać wszystkich interesujących danych statystycznych. Dlaczego? Dlatego, że sędziowie nie wpisali do protokołu minut, w których zawodnicy strzelali bramki. Takie kopie protokołu otrzymały obie drużyny. Co najciekawsze jednak przewodniczący Zespołu Futsalu KS PZPN Jacek Ligienza, do którego zwróciliśmy się w tej sprawie odpowiedział, że on otrzymał sprawozdanie kompletne. Pewnie się czepiamy...

Tuż za Kamionką, z jednym punktem straty do lidera, plasuje się AZS UMCS. Akademicy nie mieli lekkiej przeprawy z Nbitem Gliwice, ale ostatecznie udowodnili, że będą solidnie liczącym się kandydatem do awansu. Gliwiczanie zdobyli do tej pory ledwie 3 punkty, podobnie jak inny faworyt - Solne Miasto Wieliczka, które w "solnych derbach" uległy BSF Bochnia, zresztą identycznym wynikiem co Nbit - 3:5. Pierwszą wygraną za to - zgodnie z oczekiwaniami - zapisało na swoim koncie Heiro Rzeszów. Porażka Jedynki Niemodlin wskazuje, że drużyna spod Opola będzie raczej dostarczycielem punktów.

W najbliższej kolejce Kamionka Mikołów będzie pauzować, co oznacza, że prawdopodobnie nie zachowa pierwszego miejsca. Wyprzedzić ją powinna przede wszystkim Gwiazda, która będzie podejmować rezerwy Wisły. Szansę na pozycję lidera mają także AZS UMCS i BSF, ale te drużyny czeka trudniejsze wyzwanie, bo swoje mecze zagrają na wyjeździe - lublinianie zagrają w Wieliczce, a BSF w Chorzowie.