Derby dla Nbitu

Z przebiegu meczu nie wyglądało, by Nbit był drużyną lepszą od lokalnego rywala. Wystarczyła jednak skuteczność - dobrego dnia nie miał Michał Widuch, za to bardzo dobre zawody rozegrał Łukasz Groszak.
Czytaj dalej...

GAF z nowym sponsorem tytularnym

Gliwicka Akademia Futsalu ma nowego sponsora tytularnego. Została nim firma Omega zajmująca się sprzedażą, dystrybucją i montażem opon oraz akcesoriów samochodowych. Omega jest wyłącznym dystrybutorem firmy Apollo w tej części Polski. Apollo z kolei to światowy koncern, który sponsoruje m.in. Manchester United oraz Legię Warszawa.
Czytaj dalej...

Dziennik kadrowicza: 5 marca - Mikołaj Zastawnik

Mikołaj ZastawnikJestem bardzo mile zaskoczony, że dostałem powołanie do pierwszej reprezentacji. Cieszę się, że mimo tak młodego wieku mogłem trenować z najlepszymi futsalistami w Polsce. Przed przyjazdem do Bielska miałem delikatne obawy, jak inni uczestnicy zgrupowania mnie zaakceptują, ponieważ - jak każdy wie - atmosfera w drużynie jest bardzo ważna. Od razu po przyjeździe wszystkie moje wątpliwości zostały rozwiane.

To, że byłem młodszy, nie miało żadnego znaczenia. Byłem traktowany jak każdy, na równym poziomie. Szybko złapałem kontakt z innymi, chodź najwięcej czasu spędziłem z klubowymi kolegami oraz Dominikiem Śmiałkowskim.

Zgrupowania, na których byłem do tej pory (U-21, U-19), nie różniły się bardzo od tego w Bielsku. Na każdym mieliśmy zapewnione doskonałe warunki - od hotelu, poprzez sprzęt, do hali treningowej. Jedynie, czym się różniły, to oczywiście zawodnikami i poziomem, jaki każdy prezentował.

Obaj selekcjonerzy - i Andrea Bucciol, i Gerard Juszczak - są dobrymi trenerami, choć mają nieco inną wizję - na młodzieżówce staramy się bronić w tzw "Y", zaś w kadrze A "każdy za swoim" i przekazujemy tylko w oczywistych sytuacjach.

Współczuję trenerowi, ponieważ ma teraz bardzo ciężki wybór. Gdybym  znalazł się w turniejowej "czternastce", byłbym bardzo mile zaskoczony. Jeżeli tak się stanie, będę starał się nie zawieść tych, którzy we mnie uwierzyli i dali mi szansę, będę starał się ją wykorzystać w stu procentach. Wiele również zawdzięczam Wiśle Krakbet - gdyby nie trenerzy i koledzy, nie byłbym w tym miejscu, w którym jestem.

Jeśli nie dostanę powołania do Krosna, to przerwy po pucharowym meczu w Głogowie jest troszkę dużo, ale zapewne będziemy w klubie trenować tak jak do tej pory. Czy wybierzemy się do Krosna w roli kibiców? Tego jeszcze nie wiem - wszystko wyjdzie "w praniu".

Mam nadzieję, że to nie będzie jednorazowy kontakt z reprezentacją i w przyszłości będę trenował tak ciężko żeby stać się etatowym reprezentantem, jak Bartek Nawrat, Paweł Budniak i inni.
Mikołaj Zastawnik
Czytaj dalej...

Dziennik kadrowicza: 2 marca - Marcin Kiełpiński

Marcin KiełpińskiZgrupowanie w Bielsku rozpoczęło się tradycyjnie od miłego przywitania z zawodnikami, sztabem szkoleniowym i prezesem. Od początku było widać ze wszyscy zawodnicy przyjechali maksymalnie zmotywowani i skoncentrowani. Warunki w Bielsku jak zawsze znakomite, wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Poniedziałkowy poranny trening trener w całości poświęcił taktyce, skupiając się na ważnych aspektach przed zbliżającymi się eliminacjami.

Obowiązki klubowe nie pozwoliły mi i Dominikowi Śmiałkowskiemu zostać na drugim treningu. Rozgrywaliśmy mecz z Euromasterem Chrobrym Głogów. Zależało nam na zwycięstwie by umocnić się w tabeli w pierwszej czwórce.  Zwycięstwo ogromnie cieszy, zwłaszcza ze bylem podwójnie zmotywowany po tym jak tydzień temu urodził mi się syn. Te 3 punkty chciałbym zadecydować właśnie jemu i mojej wspaniałej żonie.

Teraz wracamy do Bielska by dalej pracować i przygotowywać się na najważniejsze dla nas wydarzenie Eliminacje Mistrzostw Europy!
Marcin Kiełpiński
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS